"Tak mało lodu na Arktyce nie było jeszcze nigdy, od kiedy mierzymy jego ilość."
Ekolodzy i badacze Arktyki alarmują.
Ocieplenie klimatu jest tu drastycznie namacalne.
Szybkie wyginięcie grozi fokom.
W takich okolicznościach kilka miesięcy temu korporacja Shell a potem Gazprom postanowiły dokonać tam odwiertów co spowodowało sporą burzę.
Działacze Greenpeace narażając własne życie okupowali platformy i wszelkie przybytki koncernów a w sieci pojawiła się strona będąca bardzo udanym prześmiewczym fake Shella.
Efekt okazał się zdumiewający :
Zarówno Shell jak i nieco później Gazprom zapowiedziały brak działań przez co najmniej rok (!)
To ważny sygnał - że nawet gigant liczy się z głosem nas malutkich.
Arktyka topi się jednak w zastraszającym tempie.
To co niedawno wydawało się fikcją filmowa dziś jest widoczne gołym okiem.
Arktyczny lód pomaga odbijać promienie słońca, co wspiera system chłodzenia naszej planety. Kiedy go zabraknie, wody oceaniczne zaczną absorbować energię słońca, co znacznie przyspieszy zmiany klimatyczne.
Niepowtarzalne gatunki zwierząt już dziś są ogromnie zagrożone.
Kiedy Arktyka jaką znamy zniknie,wszyscy będziemy zagrożeni.
To nie fikcja.
Paul McCartney, Penelope Cruz, Robert Redford, Sir Richard Branson, Pedro Almodovar, Thom Yorke, Emily Blunt, Baaba Maal, Lucy Lawless, Javier Bardem i dziesiątki innych sław apelują do ONZ o ochronę niezamieszkałego obszaru wokół Bieguna Północnego i uczynienia go niedostępnym dla korporacji. Ich podpisy zostały złożone pod Arktycznym Manifestem, ogłoszonym przez Greenpeace na Szczycie Ziemi w Rio de Janeiro.
Kampanię Greenpeace popiera również Marek Kamiński, podróżnik i zdobywca obu biegunów:
– "Arktyka pełni kluczową rolę dla utrzymania stabilnego klimatu na naszej Planecie. Będąc tam, miałem okazję przekonać się o wyjątkowym znaczeniu tego miejsca, dlatego popieram działania na rzecz utworzenia Arktycznego Sanktuarium Przyrody. Zachęcam wszystkich do włączenia się w tę akcję"
Jedyna szansa na spowolnienie (nie przyśpieszanie przez Człowieka) degradacji Arktyki jest utworzenie tam strefy chronionej.
Przy narastających roszczeniach krajów znajdujących się w pobliżu nie jest to łatwe zadanie ale skoro działania ekologów (a tak na prawdę każdego z nas) mogą mieć tak duży zasięg i efekt jak przy Shellu to tym bardziej warto zrobić wszystko by doprowadzić do powstania takiego rezerwatu.
Każdy z Was może w tym pomóc :
http://uratujarktyke.pl/
(J.Kul)