Od dawna na oczach świata Chiny przeprowadzają realny holokaust społeczeństwa Tybetańskiego - to min.zmuszanie kobiet do przerywania ciąży oraz... sterylizacji,tortury i wieloletnie więzienia dla pokojowo protestujących mnichów ...wykorzenianie kultury w tak drastyczny sposób jak to tylko możliwe ... Szacuje się,że co najmniej 20 % ludności Tybetu zginęło na skutek represji i głodu.
To zderzenie prawdopodobnie najbardziej pokojowej społeczności świata z faszyzmem w wydaniu Chińskim.
Z racji swojej kultury i duchowego wymiaru życia Tybetańczycy mimo wszystko usiłują nie odpowiadać agresją,stąd co najmniej od 5 lat coraz liczniej.. dokonują aktu samospalenia.
To naród doprowadzony do skrajnego upodlenia.
Szersze info o łamaniu praw człowieka w Tybecie
W mediach nie usłyszymy o tym jednak z powodu powiązań polityczno-gospodarczych tak jak nie usłyszymy o tym co dzieje się w rządzonej przez amerykański koncern Shell Nigerii gdzie wyniszczenie środowiska naturalnego doprowadziło do głodu a podstawienie marionetkowego rządu prawicowych oszołomów do odebrania jakichkolwiek praw części obywateli i przyzwolenia na krzywdzenie dowolne dzieci.
Osoby homoseksualne nie mają w tym kraju żadnych praw,zreszta podobnie jak kobiety - ogrom społeczeństwa jest traktowany jak ludzie gorszej kategorii.
Czy to celowa destabilizacja życia społecznego zaprowadzona przez amerykański koncern chcący odwrócic uwage od własnych działań ?
W takim kraju amerykański koncern może zrobic dosłownie wszystko,zaprowadzić dowolny nawet krwawy reźim.Wystarczy odpowiednia ilosć gotówki by wyciszyć sprawę.Dlatego nie wiele o tym wiemy.
To tylko jeden z wielu przykładów na to jak wielka i realna władzą dysponują światowe konceny często nie kojarzone przez nas z ich prawdziwym utajnionym obliczem.
W dobie bezmyślnej wiary w teorie spiskowe ,prania mózgu które cześć naszego społeczeństwa doprowadza do takich dziwnych wniosków,że Putin to dobry przywódca a krytykowanie Rosji za łamanie praw człowieka to.. "rusofobia" (?) warto wspomnieć o Czeczenii nie bez powodu oskarżającej Rosję o dokonywanie eksterminacji ich narodu (wymówka ta sama jak w przypadku USA i krajów arabskich czyli rzekoma walka z terroryzmem i w praktyce terroryzm dokonywany w imię tej walki).
W Czeczenii istnieją obozy koncentracyjne gdzie dokonywano wymyślnych tortur pozbawiających nie tylko godności ale i płodności więzionych kobiet.
Wedle raportu przygotowanego przez Anne le Tallec dla ONZ i ACAT istnieją nie budzące wątpliwości dowody, że w Czeczenii prowadzona jest akcja sterylizacyjna.
Wskazują na to relacje uchodźców.
Oprawcy mówili więźniom, że „nie będą już płodzić terrorystów”...(!)
Świat nie wiele mówi także o Korei Północnej choć w ostatnim czasie - głównie dzięki nielicznym,którym udało się stamtąd uciec - rozpowszechniło się trochę faktów.
Korea Północna to zupełne spełnienie chorych snów zarówno nacjonalistów jak i reżimu komunistycznego jednocześnie i chyba nawet nie potrafimy sobie w naszej rzeczywistości wyobrazić takich rzeczy jak istniejące tam (obecnie) obozy koncentracyjne.. dla dzieci.
Wynalazek internetu i osobistych urządzeń medialnych na szczęście bardzo utrudnia dziś jakąkolwiek cenzurę.Nie wiadomo na ile pomogą światowe akcje związane z Tybetem i innymi miejscami gdzie prawa człowieka są fikcją skoro globalna polityka pod wodzą USA,Chin i Rosji ma takie rzeczy w d.. organizując w Chinach czy w Rosji Olimpiady i zawiązując kolejne pakty.. ponad prawami człowieka.. ale na pewno warto robić wszystko by sprawy celowo pomijane w mediach były nagłośnione.
Od paru lat (nie tylko w Polsce) namnożyło się ludzi ślepych ,którym moda na teorie spiskowe wyprała mózg,stąd określenia takie jak "rusofobia" czy też ślepa wiara w 'dobre USA' lub "moralność" polegającą na dzieleniu ludzi na lepszych i gorszych z byle powodu o dziwo nawet przy jednoczesnym odwoływaniu się do wartości czy Boga...
W internecie zaroiło sie od przedziwnych teorii utrudniających walkę o prawa człowieka.Zaroiło sie od neofaszyzmu zakamuflowanego pod wzlotnymi hasłami patriotyzmu,wartości czy moralności z którymi nie ma on nic wspólnego.
Zaroiło się od upraszczania faktów (to zawsze jest wygodne) i szukania winnych pośród niewinnych byleby (równiez dla wygody) wskazac winnego tam gdzie go nie ma.
To bardzo zamazuje prawdziwy obraz rzeczywistości bo sądząc,że odkrywamy prawde możemy wpaść w pułapke - uwierzyć w spreparowana "prawde alternatywną" przygotowana na zlecenie np koncernów.
Może zamiast kłamliwych demagogii zamazującej prawdziwy obraz świata i ślepej wiary w to,że każda nawet najbardziej absurdalna teoria spiskowa jest prawdą (bo jest 'pod prąd') wystarczy trochę własnego rozumu ?
Właśnie po to by dostrzec to czego mamy nie widzieć.
/ J.K.